Jesienna sesja z ciastkami belVita
Lato już za nami, jesień w pełni. Nie ma w tym nic złego, taka kolej rzeczy. Tym bardziej, że ta prawdziwa złota polska jesień zachwyca kolorami, potrafi zaskoczyć temperaturą, jednym słowem - jest piękna. W ubiegły weekend korzystając z dobrej pogody wybrałam się ranona spacer z moimi ulubionymi ciastkami belVita. Do najbliższego parku mam spory kawałek, więc przygotowałam sobie dające energię, pyszne i zbilansowane śniadanie, które spałaszowałam w połowie drogi. Przygotowując taki posiłek na wynos, pamiętałam, że zbilansowane śniadanie to porcja owoców, jogurt oraz produkt zbożowy, czyli w moim przypadku pełnoziarniste ciastka belVita. Do takiego śniadania należy dodać ciepły napój, np. kawę czy herbatę. Tak skomponowany posiłek zapewnia 20-25% dziennego zapotrzebowania na energię, by móc cieszyć się porankiem i dobrze zacząć każdy dzień.
Drzewa zrzucają liście, robi się trochę chłodniej, więc warto uzbroić się w dawkę odpowiedniej energii już od samego rana.
taką barwną jesień lubię!
OdpowiedzUsuń